Jak usunąć uporczywe plamy z paneli laminowanych?

Podłoga musi znieść wiele – zwłaszcza jeśli w domu są maluchy lub zwierzaki. Plamy, zachlapania, a nawet przyklejona guma – to jej codzienność. Panele laminowane to bardzo praktyczny rodzaj podłogi – zazwyczaj wymaga tylko odkurzania, a raz na jakiś czas przetarcia wilgotnym mopem z odpowiednim środkiem czyszczącym. Co jednak, gdy trafimy na mocniejszego przeciwnika?

Standardowo panele laminowane odkurzamy zgodnie z potrzebą, a raz na jakiś czas przecieramy ją wilgotnym mopem. Pamiętaj jednak o tym, by wybierać raczej miękką końcówkę odkurzacza – ze szczotką. Dzięki temu unikniesz potencjalnych zarysowań.

Bardzo ważne jest to, by mop nie był mokry – powinien być dobrze wykręcony, jedynie zwilżony wodą ze środkiem czyszczącym. Panele laminowane są bowiem stworzone na bazie drewna, które jest materiałem higroskopijnym (wrażliwym na działanie wilgoci). Nawet najlepsze panele, z wodoodpornością, stale przemaczane mogą stracić na uroku.

Profesjonalne środki do czyszczenia podłóg, takie jak np. Pergo Allround Floor Cleaner czy Bona Cleaner to skoncentrowane preparaty, dzięki czemu wystarczy niewielka ich ilość (np. dwie nakrętki na 10 litrów wody). To sprawia, że są bardzo wydajne.

Czekolada, kredki, wosk… Jak się pozbyć trudnych plam z podłogi?

W pierwszej kolejności zastosujmy środek do czyszczenia bez rozcieńczania. Możemy go nałożyć na miękką szmatkę czy ręcznik i chwilę pozostawiać na zaplamieniu, by je rozpuścić. Po kilku minutach plama powinna zejść bez problemu, ewentualnie można ją dodatkowo „potraktować” szmatką zwilżoną letnią wodą. Przy wyjątkowo upartych plamach może być konieczność powtórzenia tych czynności nawet kilkukrotnie.

Tłuste plamy, ślady po czekoladzie, syropie owocowym i tym podobnych kleistych substancjach najlepiej jest usuwać na ciepło. Wystarczy szmatka nasączona ciepłą wodą z dodatkiem płynu do czyszczenia paneli. Warto także wytrzeć do sucha ręcznikiem papierowym, by sprawdzić, czy podłoga się już nie klei. Jeśli coś jeszcze jest nie tak – czynność z ciepłą wodą powtarzać do skutku.

Jeśli Twój mały Picasso pomyli podłogę z kartką – nie panikuj. Ślady po kredkach czy pisakach są możliwe do usunięcia. Podobnie jak nieopatrznie wylany przez dorastającą latorośl lakier do paznokci. W takim przypadku potrzeba jednak bardziej zdecydowanych środków, np. acetonu czy innego rozpuszczalnika. Zanim jednak przystąpisz do usuwania tej plamy, sprawdź na niewidocznym fragmencie podłogi, czy środek, który zastosujesz, nie zostawi trwałych przebarwień. Tak się składa, że plamy zazwyczaj powstają w najbardziej eksponowanych miejscach, szkoda, gdybyś po jej usunięciu nadal nie mógł/mogła cieszyć się powierzchnią bez skazy.

W przypadku usuwania lakieru do paznokci z podłogi istotny jest czas. Zrób to jak najszybciej, bo gdy środek zastygnie, jego całkowite usunięcie może już okazać się niemożliwe.

W przypadku wosku lub gumy do żucia warto odczekać, aż stwardnieją, a następnie ostrożnie je zeskrobać, starając się nie uszkodzić powierzchni podłogi. Na koniec warto przetrzeć to miejsce miękką szmatką zwilżoną ciepłą wodą z domieszką płynu do czyszczenia paneli.

PS. A wiesz, że panele też można punktowo naprawić, gdy przydarzy się jakieś nieszczęście? Ale o tym już innym razem!